Olimpijczycy pokonali na własnym boisku Polonie Nysa 3-1.
Do dzisiejszego spotkania Olimpia przystąpiła bez pauzującego za kartki Dominika Jackiewicza. Duża zmiana nastąpiła również na pozycji bramkarza. Z powodu kontuzji nie mogli zagrać Przemysław Parus i Marek Płoszczyca, dzięki czemu swój debiut w IV lidze opolskiej zaliczył 16-letni Łukasz Jankowski!
Pierwsza połowa meczu nie stała na zbyt wysokim poziomie. Większość akcji była przerywana przez obrońców lub kończyła się niedokładnym podaniem. Pierwsza groźna akcja podbramkowa miała miejsce w 7. minucie meczu. Piłkę zagrywaną przez Jankowskiego, przedłużył Artur Tomaszewski. Dopadł do niej Daniel Wolny, który znalazł się sam na sam z Kowalczykiem i pewnie pokonał golkipera z Nysy. Druga składna akcja (nie wliczając kilku nienajlepszych dośrodkowań, z którymi nie mieli problemu bramkarze i obrońcy) to drugi gol. Po błędzie Oliwy na lewej stronie zawodnik przyjezdnych dograł na 6. metr do swojego kolegi. Ten nie trafił jednak w piłkę i nie wykorzystał swojej okazji na zdobycie bramki. Wyręczył go Kotrys, który plasowanym strzałem pokonał młodego bramkarza Olimpii. Kilka minut później za strzał po gwizdku pierwszą żółta kartkę w tym meczu otrzymał Adam Chmiel. W 40. minucie swoje okazje mieli jeszcze Daniel Wolny, który zmarnował sytuacje 1 na 1 oraz Solan, który minimalnie się pomylił.
Debiutujący w IV lidze opolskiej Łukasz Jankowski
Gra na dobra sprawę ożywiła się w drugiej połowie spotkania. Już chwilę po gwizdku bramkę mogli zdobyć goście, jednak zawodnik przyjezdnych fatalnie spudłował głową z najbliższej odległości. W 50. minucie byliśmy świadkami dobrej akcji indywidualnej Daniela Wolnego, który wywalczył rzut karny. Jedenastkę na bramkę zamienił Artur Tomaszewski i to Olimpia wyszła na prowadzenie. Pięć minut później po błędzie Chmiela, bramkę dla Polonii mógł zdobyć Lepak, jednak piłkę z linii wybił Maciej Moczko. Chwilę później niewiele pomylił się Daniel Wolny, a zaraz potem jeszcze bliżej zdobycia bramki był znów Lepak, który trafił w... słupek. W 65. minucie sam na sam z Kowalczykiem znalazł się Kamil Stawecki. Przelobował on bramkarza gości, jednak piłkę z linii bramkowej wybił obrońca nyskiej Polonii. Zaraz po tej sytuacji, swoją drugą żółtą kartkę otrzymał Adam Chmiel i od tej pory Olimpia musiała sobie radzić w dziesiątke. Nie przeszkodziło to jednak podopiecznym trenera Mazurkiewicza do kreowania sobie dogodnych akcji, bo pięknymi strzałami popisali się Kamil Koziarski (zablokowany przez obrońce) i Rafał Tomaszewski (piłka przeleciała minimalnie nad poprzeczką). W 80. minucie sam na sam z bramkarzem przyjezdnych znalazł się Damian Paczek, ale naciskany przez dwóch obrońców spudłował. Chwilę później ten sam zawodnik dobrze dograł do Przemysława Stawniczego, który niewiele się pomylił. W 85. minucie nasza defensywa dobrze przerwała akcje Nysy, a 2 minuty później wszyscy kibice byli świadkami niebagatelnej akcji braci Tomaszewskich i Stawniczego. Najpierw Rafał Tomaszewski przebiegł pół boiska i świetnie dograł do swojego brata Artura, który wślizgiem przedłużył piłkę do zamykającego akcje Stawniczego. Popularny "Picia" nie miał problemów z umieszczeniem piłki w bramce i tym samym ustalił wynik meczu. W samej końcówce swoje okazje miał jeszcze Miłosz Czerniak, który zaraz po wejściu na boisko najpierw oddał bardzo groźny strzał z 20 metrów (z trudem obronił Kowalczyk), a później mijając dwóch obronców, przegrał dopiero pojedynek z bramkarzem Polonii. Była to ostatnia sytuacja w tym meczu i tym samym Olimpia zbliżyła się znów do bezpiecznej strefy, gwarantującej utrzymanie w IV lidze.
Olimpia Lewin Brzeski - Polonia Nysa
1-0 Wolny (7')
1-1 Kotrys (16')
2-1 A. Tomaszewski (47')
3-1 Stawniczy (89')
Olimpia - Jankowski, Drzewiecki, Moczko, Stawecki, Oliwa (46' Paczek), Solan, R. Tomaszewski, Koziarski (73' Sobczyk), Chmiel, A. Tomaszewski (87' Czerniak), Wolny (78' Stawniczy) Trener: Jacek Mazurkiewicz
rezerwa - Zdzuj
Polonia - Kowalczyk, Pluta, Pietrzak, Słonik (62' Śliż), Stancala, Młyńczak (46' Byrski), Kamiński (46' Wandas), Bajor, Kotrys, Lepak, Krasoński Trener: Zbigniew Wandas
rezerwa - Popardowski, Kuglarz
sędziowali - Dariusz Wardak oraz Łukasz Sowada i Bartosz Owsiany (Opole)
żółte kartki - Chmiel x2, Stawecki, Paczek (Olimpia), Pietrzak, Bajor, Lepak, Pluta (Polonia)
czerwona kartka - Chmiel (62') (za dwie żółte)
widzów - 200