Olimpia Lewin Brzeski przegrała na własnym stadionie 1-3 z Czarnymi Otmuchów.
Do spotkania z Czarnymi Olimpia przystąpiła w najlepszym możliwym tego dnia składzie. Do kadry powrócili Bartosz Sierakowski, pauzujący tydzień temu za kartki oraz Adam Chmiel, który leczył uraz. Na ławce rezerwowych znalazło się także trzech juniorów: Sebastian Sobczyk, Dawid Dulski oraz Kamil Twardowski.
Mecz od samego poczatku był przyjemny dla oka. Zawodnicy dużo grali piłką, jednak niestety większość akcji kończyła się na dwudziestym metrze. Pierwszy strzał oddał w 5. minucie Wojciech Sobierajski, ale był on bardzo niecelny. Groźniejszym uderzeniem popisał się w 11' Artur Szylar, ale strzegący bramki Czarnych Łukasz Jedynak złapał piłkę w "koszyczek". Do szesnastej minuty nic nie zapowiadało utraty bramki przez żadną z drużyn, jednak po dośrodkowaniu pomocnika przyjezdnych piłka odbiła się od głowy jednego z piłkarzy skaczących do futbolówki w polu karnym, a następnie trafiła pod nogi Macieja Rychlika, który ładnym strzałem z półwoleja pokonał bezradnego Płoszczycę. Odpowiedź podopiecznych trenera Andrzeja Polaka była błyskawiczna. W 20. minucie akcję rozpoczął Michał Starczukowski wyrzutem z autu. Podał do Macieja Moczko, który dośrodkował piłkę w pole karne. Tam najwyżej do główki wyskoczył Bartosz Sierakowski i strzałem w okienko zdobył bramkę. Chwilę później groźnie było w "szesnastce" Olimpii, gdzie ratujący sytuację Marek Płoszczyca został mocno poturbowany. W 35. minucie goście mogli strzelić na 1-2, ale ich zawodnik nie trafił z najbliższej odległości. Podobnie było cztery minuty później, kiedy piłka minęła słupek z zewnętrznej strony.
czerwona kartka dla Adama Chmiela (błękitna koszulka) była kluczową sytuacją w tym spotkaniu
W drugiej połowie gra nadal tkwiła w środku pola, ale mimo tego mecz oglądało się z przyjemnością. Niestety bramki zdobywali Czarni. Kluczowa sytuacja nastąpiła w 61', kiedy to Adam Chmiel dostał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę za faul taktyczny na 32. metrze. Zawodnicy przyjezdnych wykorzystali swoją szansę na zdobycie gola ze stałego fragmentu. Najpierw jeden z nich uderzył bezpośrednio na bramkę Płoszczycy. Ten sparował futbolówkę do boku, jednak dopadł do niej Łukasz Kilian i strzałem z zerowego kąta umieścił ją tuż przy bliższym słupku bramki olimpijczyków. Chwilę później nasz bramkarz zmuszony był do interwencji w sytuacji sam na sam i wyszedł z niej obronną ręką. Podobnie w 70. minucie, kiedy obronił strzał po krótkim rogu. Do ostatniej minuty spotkania nie działo się już zbyt wiele. Niestety Olimpia, która była zmuszona do otwartej gry, nadziała się na kontrę i tym samym Michał Łoziński wykończył akcję skrzydłem, wbijając piłkę do bramki w sytuacji oko w oko z golkiperem. Ustalił tym samym wynik meczu na 1-3 bo kolejną stuprocentową sytuację zmarnował jego kolega.
Na koniec warto dodać, że w dzisiejszym spotkaniu debiut w seniorskiej piłce na boiskach IV ligi zaliczył siedemnastoletni Kamil Twardowski.
Olimpia Lewin Brzeski - Czarni Otmuchów 1-3 (1-1)
0-1 Rychlik (16')
1-1 Sierakowski (20')
1-2 Kilian (61')
1-3 Łoziński (90')
Olimpia - Płoszczyca, Chmiel, Stawecki, Moczko, Starczukowski, Paczek (76' Twardowski), A. Tomaszewski, Sierakowski (72' Stawniczy), Sobierajski (50' Solan), R. Tomaszewski, Szylar Trener: Andrzej Polak
rezerwa - Parus, Czerniak, S. Sobczyk, Dulski
Czarni - Jedynak, Szewczyk, Zaczyk, Marzec (80' Łaciak), Magier, Ł. Kilian, Wąchała, Łoziński (90' P. Kilian), Czop (62' Czop), Strąg, Rychlik Trener: Tomasz Rak
rezerwa - Niemiec, Kotowski, Juras, Fułat
sędzia główny - Marcin Filarski
żółte kartki - Chmiel x2, Szylar (Olimpia), Wąchała, Zaczyk, Magier (Czarni)
czerwona kartka - Chmiel (61') (za dwie żółte) (Olimpia)
widzów - 245
GALERIA ZDJĘĆ Z MECZU