Przedstawiamy państwu skróconą relację derbowego spotkania
Derbowy mecz w Lewinie Brzeskim rozpoczął się od zdecydowanych ataków drużyny gości, a gdyby nie czerwona kartka w 18 minucie dla Ożóga to mecz byłby o wiele trudniejszy dla olimpijczyków. Pierwsza bramka meczu padła już w ósmej minucie meczu; po szybkim rozegraniu autu po lewej stronie boiska, a następnie dośrodkowaniu z głowy uderzał Fabiszewski, a Jankowskiego wyręczyła poprzeczka, jednak przy skutecznej dobitce tego pierwszego to Stal cieszyła się z gola otwierającego wynik spotkania. Kluczowa dla losów spotkania sytuacja miała miejsce we wspomnianej wcześniej osiemnastej minucie, kiedy to po diagonalnym zagraniu Kiczuły z prawego skrzydła futbolówka minęła cały blok defensywny Stali, a wychodzący na czystą pozycję Stawecki został zahaczony przez jednego z brzeżan. Taki faul taktyczny musiał skończyć się czerwoną kartką, a że wszystko działo się w obrębie pola karnego to Olimpia otrzymała rzut karny, który na bramkę został zamieniony przez samego poszkodowanego.
Po tym wydarzeniu to Olimpia posiadała optyczną przewagę i spokojnie rozgrywała piłkę, ale to Stal jako pierwsza miała wyborną sytuację do zmiany wyniku, jednak w sytuacji sam na sam spudłował Kulczycki. W pierwszej odsłonie uderzał jeszcze z 30-metrowego rzutu wolnego Starczukowski, ale jego mocny strzał sparował Raczkowski.
Po przerwie goście nastawili się na grę z kontry i ustawili się całym zespołem na własnej połowie czekając na okazję do groźnych kontr; jednak tylko raz byli w stanie oddać strzał na bramkę Jankowskiego, a z rzutu wolnego uderzał Michalak. Olimpia miała o wiele więcej okazji, a pierwszą z nich zmarnował Paczek, który zbyt lekko uderzał i bramkarz przyjezdnych nie miał żadnych problemów z obroną strzału. Następnie z rzutu wolnego wykonywanego przez Tramsza piłkę z "okienka" wyjął Raczkowski, chociaż sam strzał także był za lekki. Ostatnią okazję zmarnował Stawniczy, który uderzał głową ponad bramką po dośrodkowaniu z prawej flanki. Samo spotkanie dostarczyło wiele emocji, jak na derby przystało, jednak po boiskowych wydarzeniach to Stal powinna mieć więcej powodów do zadowolenia z wywiezienia jednego punktu z Lewina Brzeskiego.
Bramki: 8' - Fabiszewski - 19' - Stawecki (karny)
Olimpia: Jankowski - Raś (60. Urbaniak), Moczko, R. Tomaszewski, Stawecki - Kiczuła (68. Stawniczy), Niemiec (68. Dulski), Trepka, Starczukowski (60. Twardowski) - Paczek, Tramsz. Trener Rafał Tomaszewski.
Stal: Raczkowski - Domański (65. Rabanda), Ożóg, Kotecki, Strząbała - Kulczycki, Michalak (82. Pączek), Raczyński, Nesterów (90. Krawców) - Poważny, Fabiszewski. Trener Sebastian Sobczak.
Sędziował Krzysztof Waligóra (Opole). Żółte kartki: Trepka - Kulczycki, Domański. Czerwona kartka: Ożóg (18.). Widzów 350.